Pokaz slajdów

sobota, 12 grudnia 2015

Mój pierwszy sutasz

Hej. Postanowiłam, że spróbuje swoich sił w sutaszu. 
Zamawiałam koraliki i pojawiła mi się promocja sznurków do sutaszu. Zamowiłam na próbę. Nie wiedzialam nawet jakiego rodzaju są te sznuruki. Czy sztywne, czy nie, czy w ogóle dobre. Okazało się, że są bardzo giętkie. Odpaliłam pierwszy lepszy tutorial na YT, i zaczęłam szyć... O ja naiwna..... Sznurki się rozłażą, obracają... Hmmm chyba je przeprasuje. Pomogło. No ale jak tak za każdym razem z żelazkiem latać, jak bąbel biega obok...? Prostownica! Oł jes! Pomysł dobry tylko trzeba pamiętać, żeby temperatura nie była za wysoka :-D 
Co wyszło to wyszło. Z efektu jestem zadowolona, w końcu to mój pierwszy raz ;-) 
Co do projektu to nie podpatrywałam u nikogo ale wątpię, żeby drugich takich nie było ;-)  W centrum kolczyka znajduje się jaspis w monecie :-) 



2 komentarze :