Pokaz slajdów

niedziela, 25 września 2016

Zaplątana w leśnym poszyciu, czyli trzecie starcie z haftem.

Cześć. To już ostatnie starcie z haftem koralikowym ;) Czemu? Bo od tej chwili już nie będzie to starcie tylko kolejne udoskonalenia moich umiejętności ;)
Chciałabym przedstawić Wam mój najnowszy rękoczyn. Powstawał długo i na raty, podobnie jak poprzednicy :)

Co tym razem?
Centralnym elementem jest agat w zielonym odcieniu. Jego kolor przypomina mi leśne poszycie, mech. Oplotłam go koralikami Toho w dwóch rozmiarach (11/0 oraz 15/0) oraz Toho Treasure. Poniżej znajdziemy kulkę wyplecioną na szydełku (moja pierwsza ;)). Całość podkreśla modny w tym sezonie chwost, oraz zielone kulki agatów. Czapeczka chwosta, końcówki sznura oraz tubową krawatkę, wykonałam wariacjami ściegu peyote (koraliki w rozmiarze 15/0). Całość jest zawieszona na sznurze, który wyplotłam na dysku kumihimo.

Pomimo widocznych niedociągnięć, jestem z niego zadowolona. Jest to moja trzecia taka praca. Mam nadzieję, że nie ostatnia.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)










Wisior zgłaszam na wyzwanie Szuflady pt "Zaplatane wyplatane" (klik - link)



sobota, 10 września 2016

Ćwiczeń ciąg dalszy, czyli sówka z kosmosem w oczach ;)

Hej!
Dziś przedstawiam Wam moje najnowsze dziecko. Małą sówkę.
Jak już wspomniałam na fp, trochę bliżej jej do kurczaka ;) Przynajmniej ja mam takie skojarzenia :P

Powstawała długo i na raty. Nie mogłam się zdecydować jakich koralików użyć. Przy okazji zakochałam się w jej oczach. Są to kaboszony szkła dichroicznego. Pięknie się mienią <3
Co do koralików to używałam: Toho round 11/0 i 15/0, Toho Treasure, Toho Demi, Super Duo.

Najlepiej prezentuje się na białym tle, więc może na białej koszuli? ;)
No nic, kończę to ględzenie i zapraszam do oglądania mojej Sówki ;)