Pokaz slajdów

poniedziałek, 22 lutego 2016

Nowa miłość: KRYWULKA

Słyszeliście już o krywulkach? To naszyjniki z drobnych koralików ;) Mogliście ostatnio jeden nich znaleźć u mnie na blogu :)
Jedno jest pewne... Zakochałam się w nich!
Przy pracy nad krywulką potrzebne jest skupienie i przede wszystkim dobre światło... Jeden koralik ma ok 2 mm więc praca wieczorna odpada... Chyba, ze macie dobre światło :D

I jest kolejna. Robiłam ją ok 10-11 godzin. Na raty oczywiście. ;) Jak na nią patrzę, aż nie chce mi się wierzyć, że takie maleństwo zabrało mi tyle czasu...
Korzystałam z gotowego wzoru, aczkolwiek dodałam coś od siebie ;)
Wzór oryginalny możecie znaleźć TU.
Moja wersja jest zrobiona z dwóch odcieni koralików NihBeads (rozmiar 12/0).
Miłego oglądania :)







3 komentarze :

  1. Wow... Czasu sporo, ale efekt niesamowity ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny, może kiedyś też mi się uda zrobić coś tego typu

    OdpowiedzUsuń