Krótko i zwięźle będzie dzisiaj. Poczyniłam ważkę. Mieni się niesamowicie i jest broszką. Idealnie komponuje się na czarnej i beżowej tkaninie :) Coś dla sroczek ;)
Skrzydełka wykonane ściegiem peyote z Toho Round 15/0. Wypełnienie jest także z piętnastek. W środku mieni się czeskie szkło o kształcie wrzeciona. Sami zobaczcie, a ja lecę robić kolejne świecidełka :) Pozdrawiam!
PS. Dziękuję wszystkim za wsparcie podczas konkursu Korallo :* Czarek zajął pierwsze miejsce, dlatego postaram się zrobić dla niego specjalny wpis ;)
Gdyby ktoś chciał zobaczyć galerię prac (są przepiękne!!!), kliknijcie TUTAJ.
Gratuluję :-) Czarek był najlepszy :-) A ważka to kolejne arcydzieło :-) jesteś naj naj naj :*
OdpowiedzUsuńMoja Ty :-*:-* Dziękuję :-):-)
UsuńAle śliczności:-) a skrzydełka wprost cudne, z pewnością super wygląda taka broszka:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :-)
UsuńCzarek - mój bransoletkowy ulubieniec :) czekam na wpis :) Ważka fajna :) choć boję się ważek ;)
OdpowiedzUsuńOsz to Czarek, Zawadiaka, zawojował wśród kobiecych serc ;-);-)
UsuńDziękuje za komentarz :-*
Ogromnie mi się podoba i te kolory!! :)
OdpowiedzUsuńRównie ogromnie się cieszę, że Ci się podoba :-)
UsuńBardzo dziękuję :-) :-)
Piękna;) Cudownie się mieni;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuje! I pozdrawiam :-)
UsuńCudna broszka !!!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrazeniem.
Pozdrawiam
Dziękuje :-*:-*:-*
Usuń