Pomijamy fakt jakiej nici używamy. W tym momencie to obojętne, ponieważ każda nić się rozciąga (w różnym stopniu). Tak więc przy mocowaniu osnowy nie należy jej naciągać. Trzeba to wyczuć. Jeśli za lekko przymocujecie nić, będzie wam wyskakiwała z rowków. Natomiast jeśli zrobicie to za mocno, powstaną tzw fale na bransoletce.
Dopiero zaczynacie swoją przygodę z krosnem? Warto pamiętać, że ilość mocowanych nici musi być większa o 1 od szerokości wzorze. Przykład: Mając wzór na szerokość 11 koralików, naciągamy 12 nici.
Przywiązujemy przędzę.
Używam cienkiej nici prowadzącej, więc przywiązuję ją trzema supełkami do pierwszej osnowy (od lewej strony), pamiętając, żeby zostawić dość długi ogonek. Będziemy go ukrywać po zrobieniu bransoletki.
Możemy przystąpić do tkania.
Nabieramy na igłę koraliki.
Przykładamy koraliki POD osnową (od lewej do prawej). Wciskamy je miedzy nitki. Ja bardzo często podkładam palec, wypinając koraliki ku górze.
Pomału prowadzimy igłę (od prawej do lewej strony) przez koraliki, pilnując, by przechodziła NAD osnową.
I przeciągamy igłę z przędzą na druga stronę. Lekko ciąniemy za przędzę
I kolejne rzędy robimy tak samo. Nawlekamy koraliki, wciskamy je od dołu między nici i przechodzimy przez koraliki na osnową.
W razie problemów nakręciłam na szybko filmik.
I jeszcze szybki filmik jak kończę bransoletkę i chowam nitkę.
Jeśli macie jakieś wątpliwości, zapraszam do działu Pytania i odpowiedzi. Możecie zadawać pytania także w komentarzach :)
PS. Z czasem umieszczę filmiki w lepszej jakości. Obiecuję. :)Przejdź do kolejnej lekcji : Ozdabianie i zakańczanie
Bardzo ładnie pokazałaś jak tkać na krośnie. :) Wczoraj zrobiłam z moim cudownym teściem krosno i czas na hobby podczas urlopu spędzę poznając tę technikę. :)
OdpowiedzUsuńSuper! Mega się cieszę, ze mogłam pomóc :-) :-) :-) :-)
UsuńGdybyś potrzebowała pomocy w związku z krosnem, wał śmiało ;-)
Trzymam kciuki za piękne bransoletki :-D